Stan Umysłu: 11.11
W Poznaniu kalendarz działa inaczej niż w reszcie świata. Oczywiście, są pory roku – jest jesień z jej liśćmi klonu, białymi dyniami i zapachem anyżu. Jest zima, wiosna i lato.
Ale prawdziwy, najważniejszy podział czasu, to ten na "Przed 11.11" i "Po 11.11".
Przez cały październik miasto żyje w cichym napięciu. Ludzie wyciągają ciepłe, dziergane swetry, palą świeczki (takie jak ta na zdjęciu) i piją korzenne herbaty, ale wszyscy wiedzą, że to tylko rozgrzewka. Wszyscy czekają.
Tomek był Poznaniakiem z dziada pradziada. Dla niego 11 listopada nie był po prostu datą. To był stan umysłu.
Gdy tylko na kalendarzu pojawiał się 10 listopada, Tomek przeprowadzał wieczorny rytuał. Z szafy wyciągał nie garnitur, nie najlepszą koszulę, ale właśnie tę białą koszulkę. Prasował ją starannie i wieszał na krześle, gotową na rano.
Jego dziewczyna, która dopiero co przeprowadziła się do Poznania, pytała: "Serio? Masz specjalną koszulkę na jedzenie rogali?"
Tomek patrzył na nią z pobłażliwym uśmiechem. "Kochanie, ty nic nie rozumiesz. To nie jest jedzenie rogali. To jest tradycja. Jutro jest misja. Jutro jest święto."
Następnego dnia rano zakładał swój "uniform". Mały napis na piersi był jak sygnał startowy dla całego miasta. "11.11 Rogal Time!".
To nie była zwykła koszulka. To była deklaracja. To było oficjalne ogłoszenie, że tego dnia kalorie nie istnieją, lukier jest obowiązkowy, a kolejka do cukierni, która ciągnie się przez trzy ulice, jest formą pielgrzymki.
Kiedy stawał w tej kolejce, inni Poznaniacy widzieli jego koszulkę i kiwali głowami z uznaniem. Nie musieli nic mówić. Wszyscy wiedzieli, że nadszedł ten czas.
Czas Rogala
Co i jak, czyli konkrety:
-
Materiał: 100% bawełna organiczna (żadnej ściemy).
-
Gramatura: 180 g/m² (porządny, gruby materiał, a nie jakaś szmatka, co się po praniu rozleci).
-
Krój: Taki w sam raz, normalny (medium fit). Nie za luźny, nie za ciasny.
-
Wykonanie:
-
Wszywane rękawy, co dobrze leżą.
-
Porządny ściągacz przy kołnierzu.
-
Szeroki, podwójny szew na rękawach i na dole (żeby się trzymało kupy).
-
W środku, na karku, taśma wzmacniająca z tego samego materiału. Pełna profeska.
-
Papiery i certyfikaty: Materiał ma wszystkie potrzebne kwity, że jest organiczny (GOTS i OCS), bezpieczny dla skóry (OEKO-TEX Standard 100) i wegański (PETA-Approved Vegan). Porzundek musi być.
-
Skąd to je: Uszyte w Bangladeszu.
UWAGA, TEJ! Rozmiarówka! Nasze rozmiary są nasze, europejskie. Jak ktoś zamawia z Ameryki, musi wziąć o jeden numer większy, bo tam mają jakąś inną miarę i będzie za małe.
Robimy to z głową (i po gospodarnemu): Twoja koszulka powstaje dopiero, jak ją zamówisz. Dlatego chwilę to trwa, zanim do Ciebie dotrze. Ale dzięki temu nie produkujemy na zapas i nie marnujemy materiału. Dzięki, że kupujesz po łebsku i pomagasz nam być gospodarnymi!
Skąd to się wzięło (przejrzystość):
Papierologia i inne ważne rzeczy
Dla kogo: Dla dorosłych. Gwarancja w Unii: 2 lata, jak Pan Bóg przykazał. Inne zgodności: Spełnia wszystkie wymogi unijne REACH. Zgodnie z ogólnym rozporządzeniem w sprawie bezpieczeństwa produktów (GPSR), firma Oak inc. zapewnia, że wszystkie oferowane produkty są bezpieczne i spełniają normy UE. Jak masz jakieś pytania albo wątpliwości co do bezpieczeństwa, to pisz śmiało na adres alex.oak@company.com albo na adres pocztowy: 123 Main Street, Anytown, Country.
Jak się mierzyć, żeby pasowało?
Weź miarkę i zmierz się, a potem porównaj z tabelką. Proste.
